|
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Oddajcie Panu, synowie Boży,
oddajcie Panu chwałę i sławcie Jego potęgę.
Oddajcie chwałę Jego imieniu,
na świętym dziedzińcu uwielbiajcie Pana.
Chrzest Jezusa w wodach Jordanu jest początkiem Jego publicznej działalności. Wszystko zaczyna się od uroczystego ogłoszenia, że Jezus jest umiłowanym Synem Ojca. To jest źródło naszej nadziei. Potrzebujemy, aby Mesjasz Jezus i w naszą codzienność wniósł życie. Abyśmy otwierając się na Bożą miłość, trwali w niej. Nasz osobisty chrzest od tego momentu nie jest już zaburzeniem w brudy Jordanu (lubimy taplać się w naszych grzechach, słabościami i niemożnościach), ale jest zaburzeniem w Jezusa. Niech początkiem wszystkiego "nowego" w nas będzie On.
Dzisiejsza niedziela przynosi nam wiele treści i pytań. Ale najważniejsze brzmi: czy chcę być takim jak Jezus? Każdy z nas właśnie do tego jest powołany. Bóg jak gdyby przedstawiał nam dziś Jezusa, zanim ten rozpocznie publiczna działalność. W pierwszym czytaniu to umiłowany Sługa (minister), który się nie zachwieje, nie złamie trzciny nadłamanej, będzie konsekwentny ale i delikatny. Nie będzie krzyczał a mimo to, jego głos będzie słyszany. Uwieńczeniem są słowa z Ewangelii - to jest mój umiłowany Syn. Takim jest Jezus, takim daje się poznać. To Bóg przychodzi do człowieka i daje się poznać. Ale jednocześnie zaprasza nas - spróbujmy razem - niech objawi się w twoim życiu Boża chwała. Chrzest nasz jest przyobleczeniem w nowego człowieka stworzonego według obrazu Boga - obrazu nakreślonego w Piśmie Świętym i ukazanego w Jezusie. Czy pozwolę, aby Jezus ten obraz odbił w moim sercu?
Jezus nie potrzebował tego chrztu nawrócenia - nie był grzesznikiem. Ale ja takim grzesznikiem jestem. Jeżeli podejmuje decyzję, że chcę być jak Jezus (aby On był we mnie), to wtedy wchodząc duchowo w wody Jordanu (w każdej spowiedzi) słyszę, "jesteś moim synem". W tych samych wodach Jordanu, w których Izraelici symbolicznie zostawiali swoje grzechy, Jezus Chrystus daje się ochrzcić. On, Baranek bez skazy, bierze na siebie nasze grzechy! Dziś modlę się trzymając w reku małą ikonkę Chrztu Pańskiego, którą przywiozłem z Ziemi Świętej prosząc, abym doświadczył dzisiaj mojego osobistego duchowego Jordanu - pewności, że jestem kochanym synem i radości z tego, że dzieje się to przez zamieszkanie Jezusa w moim życiu.
Chrzest Jezusa to zapowiedź zanurzenia ludzkości w głębię życia Jezusa. To zapowiedź tego, co dzieje się w naszym chrzcie. Żyć chrztem, to żyć Jezusem - w doświadczeniu pewności miłości Bożej i mocy Ducha Świętego. Nie ma tu nic z automatyzmu. Ta scena zaprasza nas do świadomego wyboru prymatu Boga w naszym życiu.
Niedziela Chrztu Pańskiego (a dokładnie jej II nieszpory) kończy okres Bożego Narodzenia. Dziś jest ten szczególny dzień, gdy należy zwrócić uwagę szczególnie na to, z jakiego lekcjonarza czyta się czytania.
Do przemyślenia: Czy żyję świadomie moim przymierzem chrzcielnym?
Homilia z Mszy św. o 8.00:
Link do homilii na moim kanale YT @PanemJEZUS: [https://www.youtube.com/watch?v=3adpR_JxSlg]
Homilia z Mszy św. o 19.00:
Link do homilii na moim kanale YT @PanemJEZUS: [https://www.youtube.com/watch?v=FtckOTptn4I]
Dzisiejsze czytania: Iz 42, 1-4. 6-7; Ps 29(28), 1b-2. 3ac-4. 3b i 9b-10; Dz 10, 34-38; Mk 9, 7; Mt 3, 13-17
#MODLITWA: "Wszechmogący, wieczny Boże, po chrzcie w Jordanie uroczyście ogłosiłeś, że Chrystus, na którego zstąpił Duch Święty, jest Twoim umiłowanym Synem, † spraw, aby Twoje przybrane dzieci, odrodzone z wody i Ducha Świętego, * zawsze żyły w Twojej miłości. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków". #Amen.
albo
#MODLITWA: "Boże, Twój Jednorodzony Syn ukazał się w naszym ludzkim ciele, † spraw, aby Zbawiciel, który zewnętrznie był do nas podobny, * przekształcił nas wewnętrznie. Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków". #Amen.
"Sprawiedliwość Boża ma na celu zbawienie człowieka" - Anioł Pański z pp. Franciszkiem - 08.01.2023r.
[Anioł Pański z pp. Franciszkiem, 8 stycznia 2023 r.]
Wehikuł czasu:
Można przeczytać rozważania (choć większość wkomponowuję w aktualne),
wysłuchać moich homilii i obejrzeć filmiki z komentarzami
Duchowe Zamyślenie: Niedziela - Święto Chrztu Pańskiego (12.01.2020), Rok A
Duchowe Zamyślenie: Niedziela Chrztu Pańskiego (8.01.2017) Rok "A"
Duchowe zamyślenie: Niedziela Chrztu Pańskiego (12.01.2014) Rok "A"
Inspirujące rozważanie (niedziela):
Niedzielne rozważania z "Gościa Niedzielnego"
Lectio divina i homilia na stronie biblista.pl
ks. Wojciech Węgrzyniak - medytacja
Szkoła Słowa Bożego - Rozważania niedzielne Rok C
Szkoła Formacji Duchowej - lectio divina, echo Słowa, skrutacja
Ubogacające komentarze
"Słowo na niedzielę", TVP -> https://vod.tvp.pl/website/slowo-na-niedziele,1141
[Anioł Pański z pp. Franciszkiem, 8 stycznia 2023 r.]
Anioł Pański z pp. Franciszkiem
8 stycznia 2023 r.
Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!
Dziś obchodzimy święto Chrztu Pańskiego, a Ewangelia przedstawia nam zadziwiającą scenę: po raz pierwszy Jezus pojawia się publicznie po okresie życia ukrytego w Nazarecie. Przybywa na brzeg rzeki Jordan, aby przyjąć chrzest z rąk Jana (Mt 3, 13-17). Był to obrzęd, przez który ludzie wyrażali skruchę i zobowiązywali się do nawrócenia. Hymn liturgiczny mówi, że ludzie szli do chrztu „z nagą duszą i z nagimi stopami” – duszą otwartą, obnażoną, niczego nie ukrywającą- czyli z pokorą i z przejrzystym sercem. Ale widząc Jezusa mieszającego się z grzesznikami, człowiek jest zdumiony i zastanawia się: dlaczego Jezus On, Święty Boży, bezgrzeszny Syn Boży, dokonał takiego wyboru? Odpowiedź znajdujemy w słowach Jezusa skierowanych do Jana: „Ustąp teraz, bo tak godzi się nam wypełnić wszystko, co sprawiedliwe” (w. 15). Co oznacza, co znaczy wypełnienie wszystkiego, co sprawiedliwe?
Przez chrzest Jezus objawia nam sprawiedliwość Bożą, tę sprawiedliwość którą przyszedł przynieść na świat. Bardzo często mamy ograniczone pojęcie sprawiedliwości i myślimy, że oznacza ona: ten, kto czyni zło, musi za to zapłacić, kto czyni zło płaci i w ten sposób wynagradza zło, które wyrządził. Ale sprawiedliwość Boża, jak uczy Pismo Święte, jest o wiele większa: jej celem nie jest potępienie winnego, ale jego zbawienie i odrodzenie, uczynienie go sprawiedliwym, niesprawiedliwego sprawiedliwym. Jest to sprawiedliwość, która wypływa z miłości, która wypływa z tego wnętrza współczucia i miłosierdzia, które jest samym sercem Boga, gdyż Bóg jest Ojcem, który wzrusza się, gdy jesteśmy uciskani przez zło i upadamy pod ciężarem grzechu i słabości. Sprawiedliwość Boża nie chce więc rozdzielać kar i nagan, ale - jak stwierdza Apostoł Paweł - polega na tym, że czyni nas, swoje dzieci, sprawiedliwymi (por. Rz 3, 22-31), uwalniając z sideł zła, uzdrawiając, podnosząc. Panu nigdy nie zależy na tym, aby nas ukarać, lecz staje z wyciągniętą ręką, aby pomóc nam się podnieść. I tak rozumiemy, że nad brzegiem Jordanu Jezus objawia nam sens swojej misji: przyszedł, aby wypełnić Bożą sprawiedliwość, która polega na zbawieniu grzeszników; przyszedł, aby wziąć na swoje barki grzech świata i zstąpić do wód otchłani, do wód śmierci, aby nas uratować, a nie pogrążyć. Pokazuje nam dzisiaj, że prawdziwa sprawiedliwość Boga to miłosierdzie, które zbawia. Boimy się myśleć, że Bóg jest miłosierdziem, a Bóg jest miłosierdziem, bo Jego sprawiedliwość jest właśnie miłosierdziem, które zbawia, Jego sprawiedliwość jest miłością, która dzieli naszą ludzką kondycję. Jego sprawiedliwość staje się bliska, solidarną z naszym cierpieniem, wchodząc w nasze ciemności, aby przynieść światło.
Benedykt XVI potwierdził, że „Bóg postanowił nas zbawić i zstąpił na dno otchłani śmierci, aby każdy człowiek, również ten, który upadł tak nisko, że już nie widzi nieba, mógł znaleźć Bożą rękę i uchwyciwszy się jej, wyjść z ciemności, by znów zobaczyć światłość, dla której został stworzony” (Homilia, 13 stycznia 2008 r.).
Bracia i siostry, boimy się myśleć o takiej miłosiernej sprawiedliwości... Idźmy dalej. Bóg jest miłosierny. Jego sprawiedliwość jest miłosierna. Dajmy się wziąć za rękę przez Niego. My również, uczniowie Jezusa, jesteśmy wezwani do wypełniania w ten sposób sprawiedliwości, w naszych relacjach z innymi, w Kościele, w społeczeństwie: nie z surowością tych, którzy osądzają i potępiają, dzieląc ludzi na dobrych i złych, lecz z miłosierdziem tych, którzy przyjmują, podzielając rany i słabości naszych sióstr i braci, aby ich podnieść. Chciałbym to powiedzieć tak: nie dzieląc, lecz podzielając. Nie dzielić, lecz podzielać. Czyńmy tak jak Jezus: dzielmy się, nośmy nawzajem swoje ciężary, zamiast plotkować i niszczyć. Patrzmy na siebie ze współczuciem, pomagajmy sobie nawzajem. Zadajmy sobie pytanie: czy jestem dzielącym czy podzielającym? Zastanówmy się trochę: czy jestem uczniem miłości Jezusa, czy uczniem plotkowania, które dzieli i jeszcze raz dzieli? Ale plotkowanie jest bronią śmiertelną: zabija, zabija miłość, zabija społeczeństwo, zabija braterstwo. Zadajmy sobie pytanie: czy jestem osobą, która dzieli, czy osobą, która się dzieli z innymi? A teraz módlmy się do Matki Bożej, która zrodziła Jezusa, zanurzając Go w naszej słabości, abyśmy mogli na nowo otrzymać życie.
za: papiez.wiara.pl, podkreślenia moje.
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 55 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |