Elizeusz.pl <><
"W sieci Słowa"
- czyli okazjonalne zamyślenie nad Słowem Pana.
... podobne jest królestwo niebieskie do sieci, zarzuconej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju.
(Mt 13,47)
"Nowość Objawienia biblijnego polega na tym, że Bóg daje się poznać w dialogu, który pragnie prowadzić z nami. Patrząc na Kościół jako „dom Słowa”, trzeba przede wszystkim skupić uwagę na świętej liturgii. Jest to bowiem uprzywilejowane środowisko, w którym Bóg przemawia do nas w teraźniejszości naszego życia; przemawia dziś do swego ludu, który słucha i odpowiada. Każda czynność liturgiczna jest ze swej natury przesycona Pismem świętym. Dlatego należy pojąć i wykorzystać zasadniczą wartość, jaką czynność liturgiczna ma dla zrozumienia słowa Bożego. Jeśli jest prawdą, że liturgia jest uprzywilejowanym miejscem dla głoszenia, słuchania i celebrowania słowa Bożego, jest również prawdą, że to spotkanie powinno być przygotowane w sercach wiernych, a przede wszystkim pogłębione i przyswojone. Życie chrześcijańskie cechuje bowiem w sposób zasadniczy spotkanie z Jezusem Chrystusem, który nas wzywa, byśmy za Nim poszli". (Verbum Domini 6, 52, 72)
Dlatego tutaj dzielę się swoimi medytacjami (zamyśleniem) nad Słowem Bożym, umieszczam nagrywane homilie. Nie jestem biblistą. Nie gwiazdorzę, ale odkrywam, że pierwszym adresatem tego słowa, jestem ja sam. Taka zwyczajność w spotkaniu z nadzwyczajnością.
Zamyślenie nad Słowem:
Aktualne: [2025]
i archiwalne -> [2024]
[2023]
[2022]
[2021]
[2020]
[2019]
[2018]
[2017]
[2016]
[2015]
[2014]
[2013]
[2012]
Zachęcam do zapoznania się z moim [Manifestem duchowym - Elizeusz.pl]. Zapraszam również do sięgnięcia po materiały pomagające odkrywać bogactwo Słowa Bożego. Więcej na stronie: "Pismo Święte".
Lecz ja, Panie, modlę się do Ciebie
w czas łaski, o Boże;
wysłuchaj mnie w Twojej wielkiej dobroci,
w Twojej zbawczej wierności.
Człowiek XXI wieku mógłby otrzymać przydomek "człowiek słuchawek". Jednak jak niestety daleko stąd do człowieka potrafiącego słuchać, a jeszcze dalej do człowieka zasłuchanego w Boga i słuchającego Boga. Przecież nie tak rzadko stajemy przed Bogiem w postawie gotowości usłyszenia od Niego wyłącznie tego, co chcemy usłyszeć. Wszystko inne, co wymaga zmiany naszego myślenia i nastawienia, odrzucamy, przeinaczamy, przemilczamy. Zamiast "mów Panie, bo sługa słucha" wolimy "słuchaj Panie, bo sługa mówi". W takiej postawie trudno nam będzie zrozumieć wezwanie do postawy miłosiernej. A właśnie do tego Pan nas wzywa. Dziś "człowiek słuchawkowy" to człowiek wyizolowany, obojętny na to, co wokół niego. Człowiek zasłuchany w Boga, to świadek miłosiernej miłości. Widząc wezwanie do miłosierdzia, idźmy i czyńmy podobnie, aby mieć udział w życiu wiecznym, w życiu Bożym.
UWAGA - trwają wakacje! Dlatego nagrania homilii czy rozważania, pojawiać się będą na stronie nieregularnie i sporadycznie. Jest to związane z wyjazdami np. urlopem. Tak więc jeśli coś się pojawi, to z przedrostkiem "wakacyjne". Do regularności wrócę po wakacjach (mimo, że moje rozważania i homilie są słuchane/czytane w znikomej liczbie). Zachęcam natomiast do regularnego śledzenia nauczania papieskiego oraz innych budujących nauczań w internecie, aby dobrze przygotować się do liturgii niedziel wakacyjnych.
We środę (16.07) wspomnienie NMP z Góry Karmel: [Czym jest Szkaplerz ?]. Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Dawne modlitwy do Najśw. Panny Maryi Szkaplerznej.]. Trwa nowenna.
Pamiętajmy o modlitwie -> [Za powołanych i o powołania].
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwa duszy tęskniącej do Boga].
Do przemyślenia: W jaki sposób poznaję Boga?
Co jest dla mnie najważniejsze w znajomości z Bogiem?
Przyjdźcie i słuchajcie mnie wszyscy,
którzy boicie się Boga,
opowiem, co uczynił mej duszy.
Błogosławiony Bóg, który nie odepchnął mej prośby
i nie oddalił ode mnie swej łaski.
Czy jestem zwiastunem i świadkiem Chrystusowego pokoju? Może się to stać tylko pod jednym warunkiem. A mianowicie takim, że sam pozwolę, aby Jezusowy pokój mnie wypełnił. Inaczej nic z mojego świadectwa, bo nie jestem źródłem tego pokoju, ani jego "właścicielem". Tym jest Jezus. I dlatego jeśli przyjdę do Niego, jeśli zaproszę Go do swego serca, będę miał czym się dzielić, będę miał o czym świadczyć. To spotkanie z Jezusem, szczególnie w Sakramencie Eucharystii, doskonali nas, aby, z dnia na dzień, prowadzić życie godne nieba.
Trwa [Lipiec: Miesiąc poświęcony Krwi Jezusa].
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy w utrapieniu], [Ufność w Bogu], [Modlitwa zawierzenia].
Pamiętajmy o modlitwie -> [Za powołanych i o powołania].
7 lipca rozpoczyna się [nowenna do MB Szkaplerznej], której wspomnienie przypada 16 lipca. -> [Czym jest Szkaplerz ?]
[Dawne modlitwy do Najśw. Panny Maryi Szkaplerznej.]
UWAGA - trwają wakacje! Dlatego nagrania homilii czy rozważania, pojawiać się będą na stronie nieregularnie i sporadycznie (szczególnie w sierpniu). Jest to związane z wyjazdami np. urlopem. Tak więc jeśli coś się pojawi, to z przedrostkiem "wakacyjne". Do regularności wrócę po wakacjach (choć moje rozważania i homilie są słuchane/czytane w znikomej liczbie). Zachęcam natomiast do regularnego śledzenia nauczania papieskiego oraz innych budujących nauczań w internecie, aby dobrze przygotować się do liturgii niedziel wakacyjnych.
Do przemyślenia: Czy jestem zwiastunem pokoju?
W jaki sposób opisuję miłość Boga do mnie?
Co czynię, aby Chrystusowy pokój rozszerzał się w moim środowisku?
Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością,
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.
Oto biedak zawołał i Pan go usłyszał,
i uwolnił od wszelkiego ucisku.
Często przeciwstawiani sobie. Pozornie wiele ich różni, ale tym, który ich łączy jest Jezus. Dziś pochylamy się nad mocą Bożego działania i obecnością Pana w życiu świętych Piotra i Pawła. Jednoznaczni w wyznawanej wierze, wierni aż do końca. Obyśmy sami doświadczali autentycznego spotkania ze Zmartwychwstałym. Niech wyznawana przez nas ustami wiara zgadza się z tym, co jest w naszym sercu. Pozwólmy też tak działać w nas Duchowi Świętemu, abyśmy nigdy nie byli sprawcami podziałów.
Dziś uroczystość dwóch największych Apostołów: Piotra i Pawła [KAI]. Dzisiejsza uroczystość zgodnie z aktualnymi normami liturgicznymi (pierwszeństwo świąt w kalendarzu liturgicznym) zastępuje celebrację XIII Niedzieli Zwykłej. Dziś w całym świecie odbywa się zbiórka na tzw. świętopietrze (danina św. Piotra) czyli na wsparcia Papieża Leona XIV w jego misji służby Kościołowi powszechnemu, m.in. przez działalność charytatywną.
[Dwa odpusty zupełne na Uroczystość Świętych Piotra i Pawła (29 czerwca).]
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy ku czci Świętych Apostołów Piotra i Pawła].
Pamiętajmy o modlitwie -> [Za powołanych i o powołania].
29 czerwca Służba Więzienna obchodzi w Polsce święto patrona formacji – świętego Pawła Apostoła.
Zaczyna się lipiec, miesiąc, który zgodnie z ludową tradycją poświęcony jest kontemplacji Najświętszej Krwi Chrystusa, niezgłębionej tajemnicy miłości i miłosierdzia.
Wszystko to bardzo jasno wyraził św. Jan XXIII, który otaczał Krew Pańską wielkim nabożeństwem, wyniesionym z domu, gdzie słyszał w dzieciństwie, jak rodzina odmawiała litanie jej poświęcone. Jako papież napisał list apostolski wzywający do krzewienia tego kultu (Inde a primis, 30 czerwca 1959 r.) i zachęcił wiernych do rozważania nieskończonej wartości tej Krwi, «której jedna kropla może wybawić cały świat od wszelkiej winy» (hymn Adoro Te devote). ->
[Lipiec: Miesiąc poświęcony Krwi Jezusa].
UWAGA - zaczęły się wakacje! Dlatego nagrania homilii czy rozważania, pojawiać się będą na stronie nieregularnie i sporadycznie (szczególnie w sierpniu). Jest to związane z wyjazdami np. urlopem. Tak więc jeśli coś się pojawi, to z przedrostkiem "wakacyjne". Do regularności wrócę po wakacjach (choć moje rozważania i homilie są słuchane/czytane w znikomej liczbie). Zachęcam natomiast do regularnego śledzenia nauczania papieskiego oraz innych budujących nauczań w internecie, aby dobrze przygotować się do liturgii niedziel wakacyjnych.
Do przemyślenia: Czy jestem gotów wyznawać wiarę w Jezusa?
Co o Nim mówię? Za kogo Go uważam?
Boże, Ty Boże mój, szukam Ciebie
i pragnie Ciebie moja dusza.
Ciało moje tęskni za Tobą,
jak ziemia zeschła i łaknąca wody.
"Boże, Ty Boże mój, szukam Ciebie i pragnie Ciebie moja dusza" - śpiewamy w dzisiejszym psalmie. Czasem łatwo jest zapomnieć, kto powinien być dla nas najważniejszy. Podobnie łatwo zapomnieć, że decyzja wiary, zawsze musi być bardzo osobista. Nie mogę się tu skryć za opinia kogoś innego. Musze sam powiedzieć - "tak mój Boże, pragnę Ciebie". Jest w nas cała masa pragnień czy zachcianek. Nie wszystkie przynoszą coś dobrego, czasem nasze pragnienia pociągają nas w różnego rodzaju kłopoty. Wiara to powiedzieć - "pragnę tego co dla mnie najlepsze, pragnę dobra i szczęścia - i jestem pewien, że to wszystko znajdę w Bogu".
Pycha się rozpycha. Jeśli ktoś chce! Bóg nie chce mieć w nas niewolników, nie stosuje przymusu, aby pójść za Nim. Zwraca się konkretnie do człowieka, aby ten określił się w stosunku do Niego. Kim dla ciebie jestem? Czy patrzę na Boga jako na wszechmogącego handlarza. Bo można odmawiać modlitwy a jednocześnie Bogu odmawiać dostępu do swojego serca. Moc chrześcijanina wypływa z decyzji, aby naśladować Jezusa, pozwalając Mu w sobie działać. Mamy przyoblec się w Chrystusa. Przed takim wyborem miłości jesteśmy dziś postawieni.
O Jezusie wiele wiemy, wiele słyszeliśmy, ale czy ta wiedza przekłada się na to, jak żyjemy? Każdy z nas musi sam odpowiedzieć Jezusowi na Jego pytanie: "za kogo mnie uważasz? kim dla ciebie jestem?". W tym wypadku nie można uciec od odpowiedzi - jej brak to również odpowiedź - bo pokazuje kim On dla nas nie jest. Tym do czego wzywa nas dzisiejsze słowo, to decyzja, aby naśladować Jezusa, chcieć pójść za Nim i wziąć swój krzyż, czyli przyjąć to trudne doświadczenie, którego owocem jest - paradoksalnie - wolność od grzechu. W wydarzeniu krzyża z Jezusem zawsze zwyciężamy!
Przeżywamy miesiąc czerwiec, poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Dobrze wykorzystajmy ten czas, a szczególnie przepiękne nabożeństwa czerwcowe -> Najświętsze Serce Pana Jezusa - zmiłuj się nad nami.
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy w utrapieniu].
Pamiętajmy o modlitwie -> [Za powołanych i o powołania].
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy za kapłanów i o powołania] -> Jezus Dobry Pasterz: [Modlitwa do Pana Jezusa Dobrego Pasterza] oraz [Nowenna do Chrystusa Dobrego Pasterza (1936r)]. Jezu, nasz Dobry Pasterzu, proszę chroń nas i nasz kraj przed wszystkimi niebezpieczeństwami fizycznymi i duchowymi - zgromadź nas wszystkich w Twojej owczarni i prowadź nas bezpieczną drogą do nieba!
Do przemyślenia: Kim dla mnie jest Jezus?
Jak rozumiem słowa Jezusa o dźwiganiu własnego krzyża?
Co mi sprawia największą trudność w ofiarowaniu życia Jezusowi?
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej to szczególna okazja, aby uświadomić sobie, że jesteśmy miłowani, że Bóg tak bardzo nas umiłował, że pozostał z nami w Sakramencie dającym życie wieczne.
Cenna lektura (medytacja) -> Przygotowanie przed Uroczystością Bożego Ciała --> [Oto wielka tajemnica wiary (Boże Ciało)] oraz [Sakrament ożywiającej miłości. ]. Polecam też rozmowę na eKAI z ks. dr hab. Dariuszem Kwiatkowskim [Teolog liturgii o znaczeniu Bożego Ciała i nadużyciach w procesji eucharystycznej].
Św. Jan Paweł II: [List z okazji 750 – lecia Święta Bożego Ciała ( 28 maja 1996 r.)].
Zachęcam do modlitwy: -> warto odwiedzić stare modlitewniki [Modlitwy na Boże Ciało] oraz tematycznie [Eucharystyczne] i [O tematyce Eucharystycznej].
Gdy patrzę na Twoje niebo, dzieło palców Twoich,
na księżyc i gwiazdy, któreś Ty utwierdził:
czym jest człowiek, że o nim pamiętasz,
czym syn człowieczy, że troszczysz się o niego?
Dzisiejsza uroczystość jest chyba jedną z najtrudniejszych rzeczywistości wiary. Wymyka się ludzkiej logice - przerasta ją. Trzy osoby w jednym Bogu - to dla wielu coś niepojętego. A jednak dla katolika jest to wyraźne zaproszenie. Bóg jest wspólnotą kochających się osób i zaprasza nas do tej wspólnoty. Jednocześnie ten obraz pokazuje nam kierunek budowania naszych ludzkich wspólnot, gdzie spoiwem ma stać się nie co innego jak tylko miłość.
Bóg nas zaprasza - przyjdź - spotkaj się ze mną - poznaj mnie. Wtedy kiedy pozwalamy, aby Bóg uczył nas miłości, wchodzimy na drogę poznawania Boga. Tym wyjątkowym miejscem jest Sakrament Eucharystii - Sakrament miłości i obecności Boga. Otwórzmy się na działanie Ducha Świętego, aby On doprowadził nas do całej prawdy.
Człowiek potrzebuje relacji, aby się rozwijać. Na co dzień aż nadto widzimy jak jest to istotna przestrzeń w życiu ludzi. Może być przeżywana pięknie i budująco albo toksycznie. To prawdziwa miłość sprawia, że zło nie jest treścią (fundamentem) dla ludzkiego życia. Dzisiejsza liturgia pokazuje nam właśnie, że Bóg chce z człowiekiem wchodzić w relację, która opiera się i wyraża na miłości. Chce dawać się poznać, ale w tym zawsze pozostanie niezgłębiony i tajemniczy. Bo Boga poznajemy nie intelektem ale sercem. Jego łaska (obecność) zawsze będzie darem. Prawda o Świętej Trójcy, to doświadczenie działania Boga, który jest, który był i który przychodzi. Nie pytajmy się o to, czy Boga rozumiemy, ale raczej pytajmy się, czy Go kochamy. Wejdźmy w relację z Bogiem Trójjedynym.
Bóg hojnie dzieli się swoim największym przymiotem jakim jest mądrość. Pozwala ona człowiekowi lepiej zrozumieć Boga, uczy człowieka pokory, aby siebie w miejscu Boga nie stawiał, albo nie narzucał swojego wartościowania na to, kim jest Bóg. Bóg zawsze pozostanie tajemnicą, ale z Nim (i tylko z Nim) możemy w nią wniknąć. Dzisiejsza uroczystość zaprasza nas do postawienia sobie pytań o przeżywane przez nas relacje. Czy, na wzór Trójcy, jest tam miejsce na miłość i jedność?
Przeżywamy miesiąc czerwiec, poświęcony Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Dobrze wykorzystajmy ten czas, a szczególnie przepiękne nabożeństwa czerwcowe -> Najświętsze Serce Pana Jezusa - zmiłuj się nad nami.
Przeżywamy dziś w liturgii uroczystość Najświętszej Trójcy, jedno z najważniejszych liturgicznych świąt chrześcijańskich, obchodzone ku czci Boga Ojca, Syna i Ducha Świętego [--> Zob info. (brewiarz.pl) oraz (ekai.pl)]. W kościołach zachodnich przypada ona na niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego, zaś według tradycji wschodniej obchodzone jest w niedzielę Pięćdziesiątnicy. Uroczystość ta kończy okres spowiedzi i Komunii świętej wielkanocnej.
Modlitwy: -> [Hymn powszechny do Trójcy Świętej św. Efrema]; [Roman Brandstaetter - "Hymn do Trójcy Świętej".]; [O Boże mój, Trójco Święta.]; [O Trójco Przenajświętsza.]; [De trynitate (fragment).]; [Panie, Boże mój, wierzę w Ciebie. (Św. Augustyn, De Trynitate)] ...
oraz !!! ze starych modlitewników [Modlitwy do Trójcy Przenajświętszej.] i [Wyznanie wiary św. Atanazego]. Zachęcam do modlitwy.
Do przemyślenia: Czy jestem pokorny?
Czy żyję nadzieją?
Niech chwała Pana trwa na wieki,
niech Pan się raduje z dzieł swoich.
Niech miła Mu będzie pieśń moja,
będę radował się w Panu.
Dzisiejsza uroczystość przypomina nam podstawową prawdę życia duchowego: bez Ducha Świętego nie ma w nas prawdziwej miłości, nie ma w nas mocy, nie ma w nas pokoju czy radości, nie ma w nas życia. Podobnie jak bez słońca, wiatru, wody nie ma owoców, tak bez Parakleta nie ma w nas życia Bożego. Bóg jednak nie narzuca się nam. On do nas przychodzi drogami miłości. Pobudza nasze pragnienia, abyśmy Go wybrali i zaprosili. Przyjęcie Ducha Świętego ma jasno określony skutek - prowadzi do głoszenia wielkich dzieł Boga. Niech dziś szczególnie naszą będzie modlitwa: "Przybądź Duchu Święty".
Wyczekany dar! Tą radość może zrozumieć ktoś, kto czekał na wymarzony prezent, na ukochaną osobę, na podniosłe wydarzenie. Ale dziś nie mówimy o prezencie jako "coś", ale o darze którym jest "Ktoś". Jesteśmy obdarowani miłością, która miłość pogłębia, wydoskonala i umacnia. Dzięki tej miłości możemy zachować Bożą naukę i przykazania a co więcej stać się mieszkaniem Wszechmogącego. Bądźmy mocni darami Ducha Świętego i bogaci Jego owocami.
Duch Święty nie jest opcją, którą można włączyć lub wyłączyć, ale podstawą chrześcijańskiej tożsamości. Może to dziwić, bo czasem zapominamy o fundamentalnej roli Ducha Świętego w chrześcijańskim życiu. To On daje życie, siłę, odwagę. Dzięki Niemu możemy poznać Jezusa, uwielbić Go sercem pełnym miłości, rozpoznać działanie Boga w naszym życiu. Bez Niego nie ma wiary, bez Niego nie jest możliwe przekazywanie wiary. Dar Ducha Świętego nie jest nadzwyczajnym dodatkiem dla zaawansowanych, ale "pakietem podstawowym" każdego chrześcijanina. Pytaniem otwartym pozostaje kwestia wolności człowieka - czy zechce tego "pakietu" używać. "Przyjdź Duchu Święty" to nie powinny być tylko słowa na naszych ustach, ale głębokie pragnienie wypływające z głębi naszego serca. Mamy zaprosić go do naszego wnętrza (do wnętrza domu) a nie rozmawiać w progu czy przez "domofon". Zaprosić, aby działał - przyjąć Jego dary z radością i wdzięcznością. Piękny dzień! Piękna uroczystość! Piękna rzeczywistość życia według Ducha.
Dzisiejsza uroczystość to swoiste "urodziny Kościoła". To dzięki Duchowi rodzi się Kościół. Trzeba i mam się "powtórnie narodzić", aby żyć nowym życiem. Wczoraj w wielu miejscach i w różnej formie wzywaliśmy Ducha Świętego - niech dzisiejszy dzień odnowi z nas wiarę, umocni ją i da odwagę, aby odważnie ją głosić. A w Warszawie - noc muzeów :) wielu katolików zamiast wołać o Ducha biegało po darmowych muzeach, hm ... czy czasem nie dlatego jesteśmy eksponatami muzealnymi? - może w oczach świata jest to jakaś wartość - ale użyteczność zerowa. Bez Ducha Świętego nie jestem w stanie powiedzieć "Panem Jest JEZUS"!
Dziś Uroczystość Zesłania Ducha Świętego, która kończy okres wielkanocny. To jedno z najstarszych i największych świąt Kościoła, obchodzonych już w czasach apostolskich. Zesłanie Ducha Świętego oznacza początek Kościoła. Duch Święty czyni z odkupionych przez Chrystusa jeden organizm – wspólnotę. Bądźmy mocni darami Ducha Świętego i bogaci Jego owocami.
Po ostatniej Mszy świętej odnosi się paschał do chrzcielnicy, usuwa czerwoną stułę z krzyża i zabiera z prezbiterium figurę Zmartwychwstałego, jeśli była tam umieszczona. Jeżeli jednak chrzcielnica znajduje się w prezbiterium, paschał należy schować i wystawiać go jedynie na chrzest. Z końcem okresu wielkanocnego, kończy się też czas Komunii wielkanocnej, który definitywnie kończy się w przyszłą niedzielę.
Polecam modlitwy do --> [Ducha Świętego], a w nich szczególnie "Modlitwę Jana Pawła II do Ducha Świętego, która otrzymał od swojego ojca." oraz piękne modlitwy ze starych modlitewników --> [Dawne modlitwy do Ducha Świętego] ->a tam polecam szczególnie niedawno dodane modlitwy oznaczone znaczkiem "nowe", w tym "Siedem próśb o siedem darów Ducha Świętego" z 1905 roku.
Roman Brandstaetter -"Litania do Ducha Świętego".
-> Ikona Zesłania Ducha Świętego (karmel.pl)
Pamiętajmy o modlitwie -> [Za powołanych i o powołania].
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy za kapłanów i o powołania] -> Jezus Dobry Pasterz: [Modlitwa do Pana Jezusa Dobrego Pasterza] oraz [Nowenna do Chrystusa Dobrego Pasterza (1936r)]. Jezu, nasz Dobry Pasterzu, proszę chroń nas i nasz kraj przed wszystkimi niebezpieczeństwami fizycznymi i duchowymi - zgromadź nas wszystkich w Twojej owczarni i prowadź nas bezpieczną drogą do nieba!
Do przemyślenia: Czy jestem otwarty na osobę i działanie Ducha Świętego?
Jak rozumiem życie w Duchu Świętym?
Którego daru Ducha Świętego potrzebuję najbardziej? Jak często się o niego modlę?
Czego najbardziej potrzebuję w moim życiu duchowym?
Jaka jest rola i miejsce Ducha Świętego w moim życiu?
Jakiego świadectwa potrzebuje moje otoczenie?
Gdyż Bóg jest Królem całej ziemi,
hymn zaśpiewajcie
Bóg króluje nad narodami,
Bóg zasiada na swym świętym tronie.
Nasza Ojczyzna jest w Niebie. Nasza siła jest z Nieba. Naszym celem jest Niebo. Naszą codziennością jest Niebo. Dlatego powinniśmy żyć tak, aby nie zagubić celu naszego życia. Pan chce nas przyoblec mocą w wysoka, chce nas uczynić Swoimi świadkami. Niech to w naszym życiu się dokona.
"Trzymajmy się niewzruszenie nadziei, którą wyznajemy, bo godny jest zaufania Ten, który dał obietnicę" - to dobre słowo na dzisiejszy dzień i najbliższy czas. Zaufać można tylko komuś, o kim wiemy że jest dobry, a jeśli Go kochamy, zaufać jest jeszcze łatwiej. Miłość daje wolność i pokój ale i siłę. Bóg wiele nam obiecuje (choć nie wszystko) - wolność, radość, pokój, cierpliwość ... , ale najpiękniejszą obietnicą jest zapewnienie o trosce i to, że w nas zamieszka. W tajemnicy Wniebowstąpienia odrywamy realizację tej obietnicy. Niech naszym pragnieniem będzie niebo i zjednoczenie z Chrystusem oraz dar Ducha Świętego, abyśmy z tej drogi i tego pragnienia nie rezygnowali.
"Im też po swojej męce dał wiele dowodów, że żyje". Apostołowie potrzebowali tych "dowodów" - znaków obecności Pana - bo męka w wielu z nich zaowocowała postawą smutku i bezradności. Jak bardzo i my dziś, przeżywający różnego rodzaju umęczenia, potrzebujemy znaków (dowodów), że Pan nasz żyje. Tym największym dowodem są te miejsca i wydarzenia, gdzie Jezus działa - sakramenty, słowo, modlitwa. Jezus zaprasza nas do konkretnego dzieła (postawy) - bycia Jego świadkiem. Dokona się to, gdy Duch Święty zstąpi na nas i gdy otrzymamy Jego moc. Granicami naszego świadectwa staje się Jerozolima - świadectwo wśród najbliższych, Judei (tych co może nie wierzą już tak bardzo), Samaria (świadectwo wśród pogan) i aż krańce ziemi.
Dziś XVI Dzień Dziękczynienia -> https://archwwa.pl/ oraz -> centrumopatrznosci.pl.
W piątek rozpoczęliśmy "Nowennę przed Uroczystością Zesłania Ducha Świętego".
[Modlitwa na Wniebowstąpienie Pańskie.].
Pamiętajmy o modlitwie -> [Za powołanych i o powołania].
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy za kapłanów i o powołania] -> Jezus Dobry Pasterz: [Modlitwa do Pana Jezusa Dobrego Pasterza] oraz [Nowenna do Chrystusa Dobrego Pasterza (1936r)]. Jezu, nasz Dobry Pasterzu, proszę chroń nas i nasz kraj przed wszystkimi niebezpieczeństwami fizycznymi i duchowymi - zgromadź nas wszystkich w Twojej owczarni i prowadź nas bezpieczną drogą do nieba!
Do przemyślenia: Czy żyję Niebem?
W jaki sposób rozumiem chrześcijańską nadzieję?
Niech Bóg się zmiłuje nad nami i nam błogosławi,
niech nam ukaże pogodne oblicze.
Aby na ziemi znano Jego drogę,
Jego zbawienie wśród wszystkich narodów.
"Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go i przyjdziemy do niego, i mieszkanie u niego uczynimy". Bóg może i chce zamieszkać w moim i twoim życiu. On i tylko On jest niegasnącym źródłem światła i świątynią niebieskiego Jeruzalem. Tym świętym miastem możesz być ty. Odwagi.
Obdarowani pokojem. Obdarowani obecnością Tego, który jest pokojem i źródłem pokoju (shalom: pokój, dobrobyt, pomyślność). Prawda o uczniach Jezusa otwartych na Niego, wiernych Jego nauce, czytelnych w swoich postawach. Dziś ponownie jesteśmy wezwani do miłości Pana, aby kochając Go, zachować w sobie Jego uświęcającą obecność.
Jak zaprosić Boga do swego serca i życia? Z pewną propozycją wychodzi do nas dzisiejsza Ewangelia:"Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i przyjdziemy do niego, i będziemy u niego przebywać". Zaproszeniem Boga jest zachowanie Jezusowej nauki i przyjęcie Bożej miłości. To uzdalnia nas do tego, aby Bóg nie tylko był gościem odwiedzającym nas raz na "ruski rok" ;) ale aby był domownikiem. To on uczyni nas świątynią Swojego Ducha Świętego.
Świat pragnie nieograniczonych zasobów energii. Budujemy wielkie elektrownie, próbujemy okiełznać wodę, wiatr, słońce. Marzymy o niewyczerpalnym źródle energii, które byłoby odpowiedzią na nasze codzienne potrzeby. Podobnie jest w naszym życiu duchowym. Bo często brakuje nam sił i nadziei. Czujemy się rozładowani i często bezsilni. Dlatego Bóg chce być w nas źródłem siły. Chce w nas zamieszkać a nie tylko gościć raz na jakiś czas. Duch Święty jest niewyczerpalnym źródłem Miłości i mocy. Zaprośmy Go!
Pamiętajmy o modlitwie -> [Za powołanych i o powołania].
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy za kapłanów i o powołania] -> Jezus Dobry Pasterz: [Modlitwa do Pana Jezusa Dobrego Pasterza] oraz [Nowenna do Chrystusa Dobrego Pasterza (1936r)]. Jezu, nasz Dobry Pasterzu, proszę chroń nas i nasz kraj przed wszystkimi niebezpieczeństwami fizycznymi i duchowymi - zgromadź nas wszystkich w Twojej owczarni i prowadź nas bezpieczną drogą do nieba!
Do przemyślenia: Czy zachowuję naukę Jezusa?
Czy czynię to z miłości a może z lęku lub "przyzwyczajenia"?
Pan jest łagodny i miłosierny,
nieskory do gniewu i bardzo łaskawy.
Pan jest dobry dla wszystkich,
a Jego miłosierdzie nad wszystkim, co stworzył.
"Oto przybytek Boga z ludźmi" - oto przepiękna dobra nowina. Bóg chce być blisko z człowiekiem, aby człowiek był zdolny do pięknej bliskości. Niech Pan dotknie naszych serce i uczyni nas światkami Jego miłości i czułości. Bo tylko po tym świat pozna, że jesteśmy Jego uczniami.
Pierwsza myśl, jaka mi się skojarzyła z dzisiejszą Ewangelią. Dramat Judasza - nie tylko nie "wytrwał" do końca ostatniej wieczerzy, nie tylko nie wytrwał przy Jezusie, ale nie usłyszał tych słów Jezusa: Syn został otoczony chwałą przez Ojca, dlatego daję wam nowe przykazanie, przykazanie miłości, gdzie punktem odniesienia jest moja miłość do was. Pozostał przy tym starotestamentalnym przykazaniu "kochaj bliźniego jak siebie samego" i wtedy, gdy zabrakło w nim miłości do samego siebie, rozpacz podpowiedziała, że jedynym rozwiązaniem jest gałąź i sznur. Był "niecierpliwy" bo odpowiedź Jezusa wybrzmiała w krzyżu i w pustym grobie. Przykazanie nowe poszerza perspektywę, bo miłość Jezusa jest bez granic. Nawet jeśli człowiek zwątpi - to nie Bóg - On czyni wszystko nowe. "Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem" - czy przyjmę ten dar i uznam to przykazanie? To jest testament i drogowskaz zarazem - po tym poznaje się chrześcijanina, że stara się kochać tak jak Jezus i po tym, że kocha z Jezusem.
To w Eucharystii w pełni mamy możliwość przepełnić naszą doczesność miłością Pana. Czasem po człowieku widać jak minął mu dzień, czasem nawet widać jak spędził wieczór :D. O dobrych przeżyciach mówimy często nawet dnia następnego. Czy nie powinno być tez tak po spotkaniu z Jezusem. Niech każdego dnia po nas będzie widać, że zostaliśmy napełnieni miłością Jezusa.
Bóg czyni wszystko nowe. Czy chcesz i pozwolisz, aby ta nowość stała się doświadczeniem twojego życia? Bo przecież, warto mieć nowe serce, nowy sposób myślenia, nowy zapał do podejmowania dobra. Warto być nowym człowiekiem. Aby tak się stało przyjmij dar, który chce ci ofiarować Jezus. Przyjmij Jego przykazanie miłości. On mówi do ciebie: "Daję wam przykazanie nowe, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem; żebyście i wy tak się miłowali wzajemnie". Po tym - a nie po niczym innym - świat rozpozna w tobie ucznia Jezusa.
Jak ważne i fundamentalne jest dla katolika przykazanie miłości? Ja porównałbym je do oddychania (bicia serca). Cóż zdziałasz i jak długo jeśli porzucisz to pierwsze? jeśli nie będzie biło ci serce, jeśli nie będziesz oddychał? Cóż pożytecznego zrobisz? To Bóg działa! To On czyli wszystko nowe! To Jego miłość jest lekarstwem uzdrawiającym nasze serca. Zapraszającym do przebaczenia, pojednania i braterstwa. Do nowego sposobu istnienia - dla miłości - na drodze służby. Przyjmijmy to przykazanie jako szczególny i drogocenny dar, aby nasze serca doświadczyły prawdziwej wolności wyzwalającej z lęku. Niech świat pozna w nas uczniów Jezusa.
Przeżywamy miesiąc maj, który jest miesiącem Maryi. Dobrze wykorzystajmy ten czas, a szczególnie przepiękne nabożeństwa majowe.
Dziś pierwsza tura wyborów prezydenckich.
Pamiętajmy o modlitwie -> [Modlitwa za Ojczyznę za wstawiennictwem NMP] oraz modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy za Ojczyznę, za Polskę].
Dziś w Watykanie inauguracja pontyfikatu papieża Leona XIV. Módlmy się za nowego Ojca Świętego: [Modlitwa za papieża].
Dzisiaj przypada 105. rocznica urodzin św. Jana Pawła II. Karol Wojtyła urodził się 18 maja 1920 roku, ok. godz. 17, jako najmłodsze z trojga dzieci Karola Wojtyły i Emilii z Kaczorowskich. Św. Janie Pawle, módl się za nami.
Dziś wspomnienie św. Stanisława Papczyńskiego. Warto odwiedzić Górę Kalwarię. Wiecej na stronie https://papczynski.pl/
Modlitwy ze starych modlitewników: -> [Modlitwy za kapłanów i o powołania] -> Jezus Dobry Pasterz: [Modlitwy do Pana Jezusa Dobrego Pasterza].
Do przemyślenia: Czy inni ludzie mają szansę rozpoznać we mnie ucznia Jezusa?
|
Prośba! :) Zbieram i kolekcjonuję [->] stare modlitewniki (sprzed II Soboru Watykańskiego) [- Modlitewnik ->]. Lubię się z nich modlić. Warto do nich sięgać. [->] Masz taki i nie wiesz co z nim zrobić? Jeśli chcesz, aby modlitewnik trafił w dobre ręce, albo chcesz sprawić mi radość, to skontaktuj się ze mną i zwyczajnie przyślij mi go. :) Będę bardzo wdzięczy. A dodatkowo zawartość modlitewnika wzbogaci mój dział modlitw na stronie i może ktoś jeszcze skorzysta. |
Profil katolickich duchownych.
więcej w zakładce: "Kapłaństwo" oraz "Strony i blogi księży".
Odwiedza nas 83 gości oraz 0 użytkowników.
![]() |
Zabrania się kopiowania i rozpowszechniania materiałów znajdujących się na tmoch.net (szczególnie autorskich grafik i fotografii) bez zgody właściciela witryny. Niniejsza witryna jest w ciągłym rozwoju; strony są dodawane, modyfikowane i... czasami niektóre usuwane. Czasem pozwalam sobie modyfikować, poprawiać bądź uaktualniać już istniejące notki. Taki już jestem :) Aby wesprzeć dzieło ewangelizacyjne "tmoch.net", zobacz zakładkę "wsparcie" [->]. |
||||||
![]() |
![]() |